LUKS Lubzina najlepszy na Podkarpaciu [Klasyfikacja i rozmowa z trenerem]

Rozmowa z Andrzejem Jedynakiem, szkoleniowcem LUKS-u Lubzina. Dzięki wynikom jego podopiecznych w 2021 roku jego klub jest najwyżej sklasyfikowanym w rankingu współzawodnictwa sportowego dzieci i młodzieży prowadzonego przez Ministerstwo Sportu i Turystyki w województwie podkarpackim.

Jak się pan czuje jako trener wychowujący najlepszych sportowców na Podkarpaciu?

Świetnie. Duma rozpiera mnie z tego, że mam taki klub i tak wspaniałych zawodników.  Już kiedyś powiedziałem , że „ze sceny trzeba zejść niepokonanym’ i takie motto mi przyświeca. Nie chcę, żeby mi ktoś zarzucił, że rozwaliłem klub i się wycofałem. Udowodniłem wszystkim, że nawet nie mając dużych środków można wspiąć się na szczyt. Oczywiście jest to okupione, bardzo dużymi moimi wyrzeczeniami – wiedzą o tym moi najbliżsi i zawodnicy.

Nadal w LUKS-ie prawie wszystko załatwia trener?

Wszystko w klubie opiera się na mnie – trzeba zabezpieczyć treningi, środki na funkcjonowanie klubu, napisać projekty, rozliczyć. Jest tak, że czasami trzeba siedzieć po nocach do rana. Do tego dochodzą moje obowiązki, jako szefa wyszkolenia Polskiego Związku Sumo. Nie nudzę się przez cały rok. No i oczywiście praca zawodowa w szkole, która od 39 lat sprawia mi wiele radości.

108 punktów wasz absolutny rekord. Kto najwięcej ugrał dla waszego klubu?

Tak dobrego roku jeszcze nie mieliśmy, chociaż od 2015 roku już szósty raz jesteśmy na miejscu medalowym w województwie, jednak nigdy na pierwszym. W systemie współzawodnictwa w sumo są trzy grupy wiekowe – juniorzy, kadeci i młodzicy. Na pewno najwięcej punktów zdobyli juniorzy, bo to najstarsza grupa. Dla przykładu w Międzywojewódzkich Mistrzostwach Młodzików za pierwsze miejsce są 3 punkty, za drugie miejsce 2 pkt a za trzecie miejsce punkt. W mistrzostwach Polski kadetów za pierwsze miejsce dostaje się 9 pkt, drugie miejsce 7 pkt, a za trzecie miejsce 5 punktów. Najwyżej punktowane są mistrzostwa Polski juniorów – za pierwsze miejsce otrzymuje się 15 pkt, za drugie miejsce 12 punktów, trzecie miejsce 9 punktów. W gminie Ropczyce (200 pkt) zdobyliśmy ponad połowę wszystkich pozostałych punktów,a w powiecie ropczycko – sędziszowskim (227 pkt.) prawie połowę. Trzeba zaznaczyć, że w systemie sportu młodzieżowego startują prawie wszystkie dyscypliny sportowe , łącznie z grami drużynowymi. Trochę ich mamy w gminie i powiecie.

Z których zawodów jest pan szczególnie dumny?

Rok 2021 był szczególny – dla nas jeden z najlepszych w historii klubu . Nie odbyły się mistrzostwa świata ze względu na pandemię, ale na mistrzostwach Europy zdobyliśmy aż 10 medali. Nikt w Polsce nie może pochwalić się trzema tytułami mistrzów Europy (seniorzy – Magda, juniorzy – Gabrysia i Dawid). Nie ma przyjemniejszej chwili w życiu trenera, jak granie Mazurka Dąbrowskiego dla swojego wychowanka. Zdobyliśmy w kraju rekordową liczbę medali mistrzostw Polski , bo aż 41 (we wszystkich grupach wiekowych). Zwyciężyliśmy w punktacji drużynowej Mistrzostw Polski seniorów, młodzieżowców do lat 23, młodzieżowców do lat 21, juniorów. Nikt w kraju  nie może poszczycić się takimi wynikami.

Przygotowaliście też imprezę w naszym powiecie.

Na pewno organizacja Mistrzostw Polski Juniorów i Seniorów w Ropczycach i zwycięstwo  w punktacji drużynowej przyniosło mi wielką satysfakcje, nie lubię przegrywać u siebie.  Ale sukces ma też ciemne strony – każdy z zawodników, którzy odnieśli sukces chciał by być doceniony i  otrzymać jakąś nagrodę. Nas jednak na to nie stać. W klubach, gdzie mają jednego, dwóch medalistów nie mają problemów , ja mam kilkunastu, a budżet mam taki, jaki mam. Jedynie na co mogą liczyć, to stypendium sportowe Marszałka Województwa, ale są to nieduże kwoty.

Jak przebiega wymiana pokoleniowa w… sztabie szkoleniowym. Magda Macios przejęła już większość pana obowiązków?

Magda prowadzi zajęcia z najstarszą grupą szkoleniową, ale pod moi nadzorem. Jestem na każdym treningu i się przyglądam, a jak trzeba, to koryguję. Na pewno trochę mnie odciąża, ale i tak pozostałe rzeczy są na mojej głowie. Magda jest bardzo dobrym trenerem i myślę, że to kwestia czasu kiedy wszystko przejmie. Nie wszystkim wiadomo, że wygrała konkurs na trenera kadry narodowej młodzików i kadetów, którą ja prowadziłem w latach 2013-2018. Tak, że ”lubzińska” myśl szkoleniowa będzie dalej kontynuowana. Na pewno bym się cieszył, żeby młodzi stopniowo przejmowali moje obowiązki. Ja już mam swoje lata i życie na walizkach zaczyna mnie troszkę męczyć.

Któryś raz już to słyszę…

W ciągu roku jestem gościem w domu, praktycznie co weekend jestem na zawodach albo na konsultacjach lub obozach kadry. Na pewno w najbliższej przyszłości podejmę decyzję co do dalszego mojego funkcjonowania w sporcie.

Jak z młodym narybkiem. Jest sporo dzieci chcących rozpocząć przygodę z sumo?

Jakie wyzwania przed klubem na 2022 rok? Kto jedzie na najlepszą, największą imprezę?

Będzie jakaś impreza w Ropczycach?

Kto oprócz gminy najmocniej wam pomaga – organizacyjnie, finansowo?

Cała rozmowa, a niej odpowiedzi na te pytania w najnowszym wydaniu tygodnika Reporter Gazeta dostępnym od 13 stycznia w sklepach na ternie powiatu ropczycko-sędziszowskiego.

Kupić go można również na e.reportergazeta.pl. (nr 2 – 13/1/2022)

Siedemnasta Syrena

Pierwszym po LUKS-ie Lubzina (108 punktów), najwyżej sklasyfikowanym klubem z naszego powiatu w ministerialnym rankingu, jest inna ekipa sumitów – Syrena Gnojnica (17. miejsce: 33 punkty). 42. miejsce (5 punktów) zajął Sokół Ropczyce (badminton). 59. miejsce wywalczyli pływacy Fali Ropczyce. W klasyfikacji powiatów – nasz ropczycko-sędziszowski zajął szóste miejsce. W gminnej klasyfikacji – Ropczyce za 2021 rok są sklasyfikowane na siódmym miejscu, a gmina Sędziszów na 22. pozycji.