Chcemy prowadzić usługi medyczne, jakich nie ma w powiecie

FOTO: W.NAJA

Z Piotrem Szredzkim, współwłaścicielem nowego budynku przy ulicy 3-go Maja w Sędziszowie Młp. rozmawiamy o tym czy i kiedy powstanie tam Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej.

Kiedy wicestarosta Stanisław Ziemiński i dyrekcja ropczyckiego ZOZ-u poinformowały, że w budynku przy 3-go Maja powstanie najprawdopodobniej POZ-et, który może przejąć pacjentów publicznej przychodni w Sędziszowie, wywołało to zaniepokojenie mieszkańców gminy Sędziszów Młp. Jakie zamiary ma pan i współwłaściciele budynku?
Osobiście dziwie się tym niepokojom , ponieważ powstanie kolejna placówka (nie pierwsza prywatna w powiecie), która będzie oferowała usługi medyczne, mam nadzieję, na wysokim poziomie. Inwestycja, którą tworzymy, czyli przychodnia przy ulicy 3-go Maja w Sędziszowie Młp. ma w planach prowadzenie działalności medycznej w zakresie podstawowej opieki medycznej, w zakresie diagnostyki i leczenia i ewentualnie w ramach prywatnych gabinetów.

Jeśli chodzi o Podstawową Opieki Zdrowotną, to jest już przesądzone, że będzie taka prowadzona, czy nie?
Na tę chwilę, żadnych ostatecznych decyzji jeszcze nie podjęliśmy. Budynek jeszcze jest w trakcie budowy. W środku jest jeszcze wiele do wykończenia. Natomiast myślimy o Podstawowej Opiece Zdrowotnej. Z tego, co wiem na terenie powiatu jest już co najmniej trzy Niepubliczne ZOZ-y, które działają z powodzeniem. A na terenie większości województwa jak i terenie kraju podstawowa opieka zdrowotna oparta jest w większości na prywatnych NZOZ-ach, które rozwijają się dynamicznie.

Myślę, że emocje pojawiły się w związku z tym, że wydźwięk wypowiedzi osób odpowiedzialnych za zabezpieczenie służby zdrowia na terenie powiatu był taki, że oto powstaje nowy POZ-et tworzony przez pana i panią doktor Dorotę Grabowską, co pozwoli zrezygnować ZOZ-owi od pierwszego stycznia z prowadzenia publicznej przychodni w Sędziszowie. Z wypowiedzi sprzed kilku tygodni zarówno wicestarosty Stanisława Ziemińskiego jak i Marii Litwy, dyrektor ZOZ-u wynikało, że chcą zamknąć publiczną przychodnię, bo spodziewają się, że państwo przejmiecie wszystkich lub większość pacjentów. Tymczasem słyszę od pana, że plany są jeszcze nie do końca sprecyzowane?
Mamy pomysł na stworzenie przychodni, która chciałaby prowadzić różne rodzaje usług medycznych i obecnie w tej koncepcji jest powstanie tam również Podstawowej Opieki Zdrowotnej. Jak najbardziej. Natomiast czy i kiedy to powstanie, zależy od wielu czynników… (…) Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu Reporter Gazety

Rozmawiał Wojciech Naja