Będziemy tańczyć i nie przestaniemy
Urszulą Kaczor i Andrzejem Pieprzakiem, liderami sędziszowskiej grupy Immortal Dancers tańczącej hip-hop i break dance rozmawiamy o inspiracjach, powstaniu zespołu i planach na przyszłość.
Dlaczego tańczycie?
Andrzej: Bo kochamy to robić – dlatego. Mamy wolny czas i chcemy go temu poświęcić, zamiast siedzieć na ławce i coś innego robić.
Ula: Żeby jakoś zapełnić ten czas, żeby się coś działo ciekawego w Sędziszowie.
Kiedy zorientowaliście się, że lubicie tańczyć?
Andrzej: Ja zacząłem tańczyć w podstawówce, to był break dance i hip-hop. Chodziłem wcześniej na zajęcia do Ropczyc, a później założyliśmy ten zespół w Sędziszowie.
Ula: To już chwilę trwa, przeważnie każdy z zespołu tańczył już wcześniej. Różnie to było, jedni hip-hop, break dance, inni salsę. A teraz tańczymy razem.
Jak powstał ten zespół?
Andrzej: Początkowo były dwie grupy, osobno tańczyły dziewczyny, osobno chłopaki. Chcieliśmy wystąpić na Dniach Sędziszowa i dogadaliśmy się. Można powiedzieć, że tak właśnie powstał ten zespół.(…)Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu Reporter Gazety
Rozmawiał Wojciech Naja
Podobne wpisy