Tiry nie dają normalnie żyć
KAWĘCZYN♦ – To jest nie do pomyślenia, żeby tiry z taką prędkością jeździły przez naszą miejscowość. Samochody osobowe nie osiągają takich prędkości jak one na tej trasie przez Kawęczyn. Od rana do późnego wieczora strach w ogóle iść czy jechać główną drogą – złości się Mariusz z Kawęczyna. ak wyjaśnia, kierujący samochodami o dużej ładowności nie przestrzegają przepisów.
– Znaki są postawione. Ograniczają prędkość i ładowność, ale co z tego, że napisano 6 ton skoro po 40 przewożą – mówi bezradnie Mariusz. Osób uważających tak jak Mariusz w Kawęczynie jest więcej. Maria boi się posłać dzieci same do szkoły. – Samych ich nigdy nie puszczam. Są już starsze, bo do ostatnich klas podstawówki chodzą, ale taki potężny samochód zmiecie osobówkę, co dopiero człowieka – żali się kobieta. (…)Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu Reporter Gazety
nk
Podobne wpisy