Z młodzieżą o pisaniu i trudnej historii – galeria ZDJĘĆ

Po spotkaniu, gimnazjaliści oglądali książki, które przywiózł ze sobą pisarz. kilak osób poprosiło również o autografy. FOTO: W.NAJA

SĘDZISZÓW MŁP.♦ Młodzież z klas trzecich sędziszowskiego gimnazjum we wtorek, 7 maja w sędziszowskim Domu Kultury spotkała się z Włodzimierzem Kłaczyńskim, pisarzem, który osadza akcje swoich książek na podkarpackiej wsi, przypomina lokalną niełatwą historię małych ojczyzn podkarpackich.

Gimnazjalistom opowiadał o tym jak zaczął pisać, o tym co go interesuje, jakie tematy. Tłumaczył też swoją wizję czasów powojennych, które opisuje w takich książkach jak ,,Popielec”, ,,Miejsce”, czy ,,Anioł się roześmiałł” Kaptowanie sobie zwolenników na zasadzie wszystko będzie ci wolno robić, bo co zrobisz, to robisz to dobrze. Strzelaj a potem sprawdzaj do kogo strzelałeś – tego rodzaju doktryna nosiła tryumfy do roku 56. I dzięki tej doktrynie tysiące Polaków zginęło, bo nie mogli się pogodzić z tym. Co więcej, zginęło ich zupełnie niepotrzebnie tylu, bo byli narzędziem w rękach zachodu, wrzodziejącą raną na ciele imperium sowieckiego, bo ciągle przypominali o tym, że się nie zgadzają. I ciągle byli łudzeni tym, że pomoc będzie, że wnet III wojna światowa będzie, mówiono im siedźcie w lasach, czekajcie” – mówił 80-letni pisarz. Kłaczyński pytał młodzież o to, czy podejmuje próby pisarskie i poetyckie, zachęcał do nich. Spotkanie autorskie zorganizowała sędziszowska Biblioteka Publiczna.(…) Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu Reporter Gazety

naj