Mąż uderzył żonę strażackim toporkiem
ROPCZYCE♦ W poniedziałek po południu, 13 lipca sąd zdecydował o aresztowaniu na 3 miesiące mężczyzny, który w sobotę, 10 lipca, podczas awantury domowej uderzył żonę strażackim toporkiem w głowę. Ranna kobieta ma obrażenia czaszki, jest w szpitalu.
Prokuratura Rejonowa w Ropczycach zarzuca Józefowi Cz. z Nawsia usiłowanie zabójstwa. – Za to grozi mu kara od 8 do 25 lat pozbawienia wolności albo dożywocie – tłumaczy Janusz Nyzio, szef Prokuratury Rejonowej w Ropczycach. Podejrzany przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia.
Według ustaleń policji i prokuratury Małgorzata Cz., żona Józefa Cz. w sobotę wyszła przed południem z domu. Kiedy kilka godzin później wróciła, była pod pływem alkoholu (jak ustalono później miała 1,96 promila we krwi). W domu czekał na nią pijany Józef Cz. (2,4 promila alkoholu we krwi). Między małżonkami doszło do awantury, oboje obrzucali się inwektywami. W pewnym momencie, według relacji Józefa, żona uderzyła go w twarz. W reakcji na to mężczyzna chwycił strażacki toporek i uderzył ją w głowę. Kobieta upadła zakrwawiona. (…) Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu Reporter Gazety
naj
Podobne wpisy